Dołączył: 2009-03-16 Miasto: Rybnik Liczba postów: 1647 22 czerwca 2013, 12:02 Hej, mam pytanie, chodzicie bez stanika? Nie mówię tu o chodzeniu po domu, tylko tak po prostu do sklepu na zakupy, do kina, może niekoniecznie do szkoły, ale tak na 'luźne wyjścia'. Mi się bardzo coś takiego podoba u kogoś, szczególnie przy małych piersiach (nie żeby duże mi przeszkadzały, ale jednak coś je musi trzymać). Ja mam jakieś 70C (małe, ale są :D) i chciałabym czasem zrezygnować ze stanika do np zwykłego topu i jeansów, ale nie wiem czy to wypada i czy dobrze wygląda wg innych. Wstawiam przykładowe zdjęcia (nie moje), proszę o wypowiedzi na ten temat : ) LadyMela 26 czerwca 2013, 19:36 Obrzydliwie wyglądają odznaczające się napisał(a):Ja tam nie widzę nic złego w tym , że młoda szczupła dziewczyna chodzi bez stanika, szczególnie w takie upały jak ostatnio. Nie ma nic w tym wulgarnego. Wręcz przeciwnie. Jak mogą was obrzydzać sutki? Swoich też się brzydzicie? To swoich się nie brzydzimy. Waginy też nie. Ale to nie znaczy, że jest ok, gdy ktoś chodzi po ulicy z waginą na po tym, to już nic mnie nie zdziwi Dołączył: 2012-05-02 Miasto: Wrocław Liczba postów: 979 27 czerwca 2013, 12:43 Jak kktoś ma ładne, jędrne to na tak! Niestety nie mam takichmozliwosci :D Dołączył: 2010-08-03 Miasto: Gliwice Liczba postów: 4397 27 czerwca 2013, 23:21 swandive napisał(a):megan292 napisał(a):Milutka21 napisał(a):jesli o mnie chodzi to mozecie nawet chodzic nago, zwisa mi to, spotkam na ulicy to się pośmieje i pójdę dalej;POk, to jak ja spotkam na ulicy osobę z nadwagą, to też zacznę się śmiać. A potem będziemy się wyzywać od dziwek i grubych świń, będzie super, no nie? Nie, to by świadczyło o twoim złym wychowaniu, bo nie należy się śmiać z czyichś "ułomności", niepełnosprawności czy niedoskonałości. Mama powinna była cię tego nauczyć. A pokazywanie części intymnych jest świadome, nie jest jakąś niepełnosprawnością no i przy okazji jest to śmieszne, bo na własne życzenie to robicie. Nareszcie się dowiecie, co ludzie tak na prawdę myślą o takich osobach :-) Zarówno kobiety (większość tu piszących była na nie), jak i faceci (wcześniej napisałam, co taki facet może sobie pomyśleć no i wiem z doświadczenia -koledzy nieraz obgadywali takie półnagie "laleczki"). Miłego obnażania jak ktoś się śmieje ze stroju innego człowieka, to jest dobrze wychowany, tak? I ma do tego prawo, tak? Został upoważniony do oceniania czyichś strojów? Naprawdę, nie macie za grosz tolerancji, interesuje mnie, co wg Ciebie jest śmieszne. Nie interesuje mnie również co sądzi na ten temat większość tu piszących, ani tym bardziej co sądzą o chodzeniu bez stanika Twoi koledzy. Ja mam na Wasz temat swoje zdanie, ale zostawię ja dla siebie. Nie mam zamiaru zbawiać świata. Jestem już zdecydowanie za dużą dziewczynką, żebym się miała przejmować co sądzą na mój temat inni. Chodzi mi tylko o to, żebyście ze swoimi "jedynie słusznymi poglądami" dały żyć innym, którzy mają inne nie pozjadałyście wszystkich rozumów i Wasz gust jest Waszą sprawą, nie wpychajcie na siłę swoich poglądów inaczej myślącym, próbując ich poniżać przy okazji. Ja wiem, że wg Was należy równać do reszty i nie wychylać, ale sory, są ludzie którzy myślą inaczej niż wszyscy i dzięki nim świat jest piękniejszy. Dołączył: 2013-04-14 Miasto: Katowice Liczba postów: 2351 28 czerwca 2013, 00:00 A ja lubię jak moja żona chodzi bez stanika. Jej to jest obojętne - ale częściej ją jestem w stanie na to namówić na urlopie. Rajcuje mnie jej wygląd wtedy. Cały dzień się napalam, by wieczorem.... Lovedresses 30 czerwca 2013, 13:08 megan292 napisał(a):swandive napisał(a):megan292 napisał(a):Milutka21 napisał(a):jesli o mnie chodzi to mozecie nawet chodzic nago, zwisa mi to, spotkam na ulicy to się pośmieje i pójdę dalej;POk, to jak ja spotkam na ulicy osobę z nadwagą, to też zacznę się śmiać. A potem będziemy się wyzywać od dziwek i grubych świń, będzie super, no nie? Nie, to by świadczyło o twoim złym wychowaniu, bo nie należy się śmiać z czyichś "ułomności", niepełnosprawności czy niedoskonałości. Mama powinna była cię tego nauczyć. A pokazywanie części intymnych jest świadome, nie jest jakąś niepełnosprawnością no i przy okazji jest to śmieszne, bo na własne życzenie to robicie. Nareszcie się dowiecie, co ludzie tak na prawdę myślą o takich osobach :-) Zarówno kobiety (większość tu piszących była na nie), jak i faceci (wcześniej napisałam, co taki facet może sobie pomyśleć no i wiem z doświadczenia -koledzy nieraz obgadywali takie półnagie "laleczki"). Miłego obnażania jak ktoś się śmieje ze stroju innego człowieka, to jest dobrze wychowany, tak? I ma do tego prawo, tak? Został upoważniony do oceniania czyichś strojów? Naprawdę, nie macie za grosz tolerancji, interesuje mnie, co wg Ciebie jest śmieszne. Nie interesuje mnie również co sądzi na ten temat większość tu piszących, ani tym bardziej co sądzą o chodzeniu bez stanika Twoi koledzy. Ja mam na Wasz temat swoje zdanie, ale zostawię ja dla siebie. Nie mam zamiaru zbawiać świata. Jestem już zdecydowanie za dużą dziewczynką, żebym się miała przejmować co sądzą na mój temat inni. Chodzi mi tylko o to, żebyście ze swoimi "jedynie słusznymi poglądami" dały żyć innym, którzy mają inne nie pozjadałyście wszystkich rozumów i Wasz gust jest Waszą sprawą, nie wpychajcie na siłę swoich poglądów inaczej myślącym, próbując ich poniżać przy okazji. Ja wiem, że wg Was należy równać do reszty i nie wychylać, ale sory, są ludzie którzy myślą inaczej niż wszyscy i dzięki nim świat jest macie po części rację.. Gdybym spotkała takk ubraną dziewczynę na ulicy: też bym się z niej śmiała a nawet uważałabym że to ona jest niewychowana że wychodzi tak do ludzi. A gdybym zobaczyła na ulicy osobę ubraną skromnie, biednie z dziurami to wręcz przeciwnie, to nie ich wina. A z osób grubych, chudych, chorych nie powinnyśmy się śmiać bez przesady co Ty w ogóle porównujesz.. Ale jak ktoś CELOWO ubiera się tak i wystawia na publiczną ocenę to już inna sprawa.. powtarzam że nie dotyczy to osób które widać że są ubrane skromnie ale UBRANE a nie rozebrane albo pokazujące swoje części intymne publicznie.. No to w sumie swandive i milutka mają racje. Ty megan po prostu nie zrozumiałaś co dziewczyny mają na myśli. :) Tommygun 30 czerwca 2013, 15:10 Najkiplus napisał(a):A ja lubię jak moja żona chodzi bez stanika. Jej to jest obojętne - ale częściej ją jestem w stanie na to namówić na urlopie. Rajcuje mnie jej wygląd wtedy. Cały dzień się napalam, by wieczorem.......by wieczorem, a nawet nocą sądząc po godzinie Twojego postu, siedzieć z laptopem na kolanach i grzać jajka, :)? Lovedresses 30 czerwca 2013, 17:59 Tommygun napisał(a):Najkiplus napisał(a):A ja lubię jak moja żona chodzi bez stanika. Jej to jest obojętne - ale częściej ją jestem w stanie na to namówić na urlopie. Rajcuje mnie jej wygląd wtedy. Cały dzień się napalam, by wieczorem.......by wieczorem, a nawet nocą sądząc po godzinie Twojego postu, siedzieć z laptopem na kolanach i grzać jajka, :)? hahahahaha. Dobre :DD rubinald 30 czerwca 2013, 22:20 Tommygun napisał(a):Najkiplus napisał(a):A ja lubię jak moja żona chodzi bez stanika. Jej to jest obojętne - ale częściej ją jestem w stanie na to namówić na urlopie. Rajcuje mnie jej wygląd wtedy. Cały dzień się napalam, by wieczorem.......by wieczorem, a nawet nocą sądząc po godzinie Twojego postu, siedzieć z laptopem na kolanach i grzać jajka, :)? padłam Dołączył: 2013-04-14 Miasto: Katowice Liczba postów: 2351 1 lipca 2013, 00:26 Do urlopu jeszcze daleko Jak pisałem w innym poście - będzie w sierpniu. A tak na marginesie - żony w piątek nie było w domu. Poszła z dwiema koleżankami się pobawić. Wróciła coś koło 5 wiem, na tym portalu kipiącym od chorej i zaborczej zazdrości takie samotne wyjścia partnerów/mężów są nie do pomyślenia. Aaaaa i teraz sobie tak siedze bo jutro mogę później iśc do roboty niż na a wczoraj mnie tu nie było.
Z okazji "Dnia bez stanika" pytanie do Was, Drogie Panie. Gdy wchodzicie do domu to pozostajecie: ️ w staniku bez stanika Chętnie dowiemy
napisał/a: gunia111 2014-07-07 16:23 W upały jednak dużo milej jest bez :) napisał/a: ~gość 2014-07-07 17:18 Bez stanika to ja tylko śpię :D lisbeth25 napisal(a):Wolę po mieszkaniu chodzić w samym biustonoszu niż w bluzce bez niego mam tak samo ;) napisał/a: dorotka331 2014-07-11 15:49 Słoneczko92 napisal(a):Bez stanika to ja tylko śpię :D lisbeth25 napisal(a):Wolę po mieszkaniu chodzić w samym biustonoszu niż w bluzce bez niego mam tak samo ;) Nieeee. Zdecydowanie nie ;p Już lepiej bez ;p napisał/a: marcelakon 2014-07-14 10:56 Ostatnio coraz częściej zdarza mi się chodzi bez stanika, ale tylko po domu - z domu nigdy bym bez niego nie wyszła ;). napisał/a: mięta 2014-07-14 17:12 ja niestety bez stanika dziwnie się czuję .. napisał/a: liwionka 2014-07-28 20:27 Jak zobaczyłam ten wątek, to musiałam napisac. Ja jestem wielką antyfanką stanika, nawet jeśli mam super dobrany przez braffiterkę. Zazwyczaj chodzę bez, na szczęście mam małe piersi. Wiele osób jednak dziwnie patrzy na mnie, mimo że zazwyczaj naprawde mało widać, że nie mam... napisał/a: basiakraw 2014-07-29 09:39 Najlepiej chodziłabym bez, no ale w naszym społeczeństwie ludzie jakoś zwracają uwagę czy ktoś nosi czy nie, jakby to była ich sprawa. Więc na zewnątrz noszę. Po domu zwykle wolę w samym T-shircie. No i nie mam dużego biustu napisał/a: Literatka 2014-07-29 12:10 gosiczek napisal(a):Najlepiej chodziłabym bez, no ale w naszym społeczeństwie ludzie jakoś zwracają uwagę czy ktoś nosi czy nie, jakby to była ich sprawa. Więc na zewnątrz noszę. Po domu zwykle wolę w samym T-shircie. No i nie mam dużego biustu Wczoraj widziałam dziewczynę w bluzce i samych majtkach, które odsłaniały jej niemal całe pośladki. To dopiero zwracało uwagę napisał/a: Archangel 2014-07-29 15:51 gosiczek napisal(a):Najlepiej chodziłabym bez, no ale w naszym społeczeństwie ludzie jakoś zwracają uwagę czy ktoś nosi czy nie, jakby to była ich sprawa. Więc na zewnątrz noszę. Po domu zwykle wolę w samym T-shircie. No i nie mam dużego biustu Przejdź się ulicą BEZ stanika po Francji. Wtedy zmienisz zdanie o Polskim społeczeństwie ;] napisał/a: basiakraw 2014-07-30 09:30 Na razie sie nie wybieram do Francji. Tam jeszcze gorzej z takimi sprawami? Moja koleżanka wychodzi na zewnątrz w dużym mieście w samym staniku. A ma dosyć duży brzuch (prawie jak ciąża pewnie jakiś 4 miesiąć ciąży. Biust ma duży, ale brzuch jeszcze większy. Koszmarnie to wygląda, chyba nie ma poczucia swojego wyglądu... albo zapomina o bluzce... napisał/a: dorotka331 2014-07-30 12:01 Ja nie noszę i już. I jakoś mnie to nie interesuje, co ludzie pomyslą. Jak mam mieć mokre paski na ciele przez pot, to wolę, jak się głupio patrzą. napisał/a: karo-lcia 2014-08-03 18:37 Oh, nie wiem, czy bym umiała tak wyjść z domu .
Po domu chodzę ubrana wygodnie, sportowo ale za razem tak że w każdej chwili mogę wyjść z domu lub bez problemu przyjąć znajomych. Moje najczęstsze ootd wyglądają tak: - koszulka z warszawskiej lali (mega wygodne) czarne legginsy/ dresy z plny lala do legginów jakiś duży milutki sweter, a do dresów bluza ;) Do tego kapcie ze zwierzaczkami związane włosy w koński ogon i jak na
zapytał(a) o 14:49 nosicie staniki po domu? mam taki problem bo zastanawiam sie czy wy tez tak robicie dziewczyny oczywiscie:)chodzicie po domu w staniku bo jak ja wracam ze szkoły to zaraz lece do pokoju i go rozbierambo jetsem sobie dopiero w 2 gim...:Pno mama mi juz gada o tym staniku od 6 klasy podstawówki i nie wiem czy ona jest powazna zeby juz mi kazac w 6 klasie nosic stanik?no i teraz to mi nawet kupiła ale jakos tak mi głupio sie przy niej pokazac to co chodzic po domu i dac jej zauwazyc czy sie dalej ukrywac a wy jak robicie? Odpowiedzi Ja tam noszę stanik tu i tutaj .. Wszędzie . ! blocked odpowiedział(a) o 14:51 Ja zdejmuję, jak jestem w domu albo chodzę w sportowym. Dziwne, noszę stanik od 3 klasy podstawówki jeny dziewczyno ja mam stanik od początku 4 klasy podstawówki i nosze go cały czas! i też jestem w 2 gimn! ja sobie nie wyobrażam jak gimnazjalistka moze chodzic bez stanika! seli23 odpowiedział(a) o 14:51 dobre pytanie ;]](sorki ale nie wiem co powiedzieć) hehe blocked odpowiedział(a) o 14:51 chodze w staniku ;))) normalnie na lajciku . no ej . bez przesady co nie;)) a jaki masz biust? ja tam noszę od 4 klasy po domu na dworzu hi hi=) blocked odpowiedział(a) o 21:38 ja nosze w domu i to jest normalne ze sie nosi w 6 kl :D Buio odpowiedział(a) o 16:08 Ja chodzę w nim do szkoły , po domu cały czas , nawet w weekend . Nie zdejmuję go , dopiero przed myciem .To normalne , że w 6 klasie , ja jestem w 5 i nosze . nie wiem jak ty możesz nie nosić!?W 2 Gim.! Nie wstydzisz się chłopaków? ja chodzę po domu ... mam jedenaście lat ty nie powinnaś się wstydzić ;) ja jestem w 6 klasie, stanik nosze wszędzie. Póżniej nie chce mieć, że tak powiem ,,piesi do pasa". ;x ѕмιℓє.♥ odpowiedział(a) o 12:05 Ja noszę stanik wszędzie , tyloko na noc zdejmuję.! nie rozumiem ;// Ja chodze cały czas w staniku Ja nosze stanik od 4 kl. Po domu nie ne tylko Sylkuś odpowiedział(a) o 14:53 wiesz stanik to nie jest żaden obciach ani nic a że chciała żebyś go nosiła w 6 klasie to też nic dziwnego niektóre dziewczyny staniki noszą już od 4 klasy ! Ale nie ma czegoś takiego jak wiek od którego się nosi stanik to zależy od rozmiaru biustu - jeżeli jest b. mały to nie ma potrzeby noszenia stanika - a czy go ktoś zdejmuje w domu to zalezy od wygodności w staniku - ja osobiście nie ściągam go aż do samego wieczora :D my_eye:) odpowiedział(a) o 15:07 Matko,dziewczyno,ty jesteś w 2 gim i nie nosisz stanika . ! . ? To jest dopiero obciach a noszenie stanika to normalna rzecz . ! Ja noszę stanik od 4 klasy podstawówki.. Noś go .! Ja nosze stanik zawsze i wszędzie,nie pamiętam takiego dnia,żebym go nie miała.. i nawet śpię w staniku . ! ;D:) Cristall odpowiedział(a) o 14:22 Ja nosze stanik od 4 klasy i nie zdejmuje w domu! Piersi mi wtedy przeszkadzają to chyba oczywiste, nie? Bo jeśli masz zamiar nosić stanik ,tylko po to aby się pochwalić przed koleżanakami to wybacz ,ale coś z toba nie tak :/ Cristall odpowiedział(a) o 14:23 blocked odpowiedział(a) o 10:35 Ja jestem 1 gim noszę stanik ,zaczęłam w od takich topików od 4 kl w 6 kl zaczęłam nosić usztywniane ... Chodzę wszędzie w staniku i śpię w nim !Mnie obrzydza widok dziewczyn bez stanika .. no może jedyne co to pokaz mody . Ja jestem w 4 kl. podstawówki inosze po domu i w szkole :) I czego tu sie wstydzić ? blocked odpowiedział(a) o 09:32 mam 12 lat i już nosze i wszystkie koleżanki z mojej klasy też już nosząto też zależy od wielkości twojego biustu bo jeśli w 6 klasie nie miałaś nieczego to oczywiste że nie rosły ci piersi i troche opużniłaś sie ja nosze wszędzie: do szkoły, do mista, po domu, nawet jak śpięi zdejmuję go tylko jak się kompię a póżniej zakładam go znów to snu by potem rano na drugi dzień nie mieć kłopotów i nie marnować czasuwłaśnie powinno się ności zupełnie wszędziemoja mama i siostra też noszą tak jak ja ja chodze do 1 gim i do dzisz chodziłam w nim tak jak ty, ale mama dziś zauważyła jak jadłam że go nosze i powiedziała żebym go nosiła ale się wstydze przed braćmi. Ja wszędzie nosze stanik i nic zdiwnego w tym nie ma... Dziewczyno! Stanik to w trzeciej klasie dziewczynki noszą ,topik. Stanik sprawia ,że masz ładne piersi ,więc noś go zawsze! Jak na walentynki ktoś ci zapuka do drzwi ,a ty bez stanika to sutki widać i w ogóle...Tak poza tym to mamy nie ma co się wstydzić. Bo przecież to nie nago!Pozdrawiam kaczkaa7 odpowiedział(a) o 13:36 !Jasne! nie wstydź się jesteś już wystarczająco duża by go nosić! Ja nosze po domu i mama się śmieje : coto za stanik? skoro ci kupiła to znaczy że chce byś nosiła. Ja noszę od 3 kl. podstawówki ale w tedy to tak od święta go nosiłam a od 5 kl codziennie noszę w szkole i w domu ;) ja nosze stanik wszędzie tylko z nim nie śpię, daj jej się pokazać że nosisz. Stanik to już powinno nosić się tak od 4 klasy podstawówki blocked odpowiedział(a) o 17:23 Ehh , no cóż dziwne pytanie i noo , żeby jeszcze chodzić do 2 gim ? . Eee ty chyba sobie teraz jaja z nas robisz co ? . ( nasz piękny XXI w . ) stanik to najgorszy wynalazek nie wygodny Lifka. ♥ odpowiedział(a) o 10:48 A jak mozna chodzic bez stanika ?! mam 15 lat i stanik nosze zawsze i wszedzie, czasem nawet w nim spie. Nosze juz od 4 klasy chyba a ty sie zastanawiasz czy mozesz chodzic bez, no zalezy jeszcze czy masz duze cycki, bo jak jestes deska to nie musisz :) blocked odpowiedział(a) o 11:28 Ja sobie nie wyobrażam jak można chodzićbez stanika w 2 już noszę od pół roku i wszędzie w nim chodzę nawet po jedynie zdejmuję do spania. blocked odpowiedział(a) o 13:14 Dziewczyno ja nosze od 9 lat 3 klasy codziennie i też jestem w 2 gim i niezdejmuje go po szkole zawsze go mam! balik321 odpowiedział(a) o 10:29 Ja noszę stanik w szkole w domu w kościele wszędzie i mamy się nie wstydzę jestem w 6 klasie stanik noszę od tych wakacji z 5 klasy do 6 noś stanik jak masz cycki bo będziesz miała je obwisle. Ja jestem w 1 gim i nosze stanik, zeby mialy ladniejszy ksztalt ;) MajaMilk odpowiedział(a) o 20:55 Ja tak po szkole to nosze w domu albo jak ide gdzieś np. na miasto. A jak nigdzie nie wychodze co rzadko się zdarza to chodze w piżamch xD (wiem że dziwne) Bo poco ubierać ubrania i tak nikt nikt nie widzi a mi nie jest zimno xD : chodze do 4 klasy (podstawowa) I ona jest jak najbardziej normalna :) (twoja mama ) blocked odpowiedział(a) o 16:48 Yukkixx odpowiedział(a) o 03:29 Oks wiadomo ze stare pytanie xD wiec ja nie chodze po domu w staniku poniewaz tak po kilku godiznach w sql jestem mega zmeczona i mi on najzwyczajniej przezzkadza, czasami chodze w topiku w sumie to nawet czesto a usztywniany zostawiam na miasto albo do szkoły :)) ja ściągam , ale tylko dlatego że jest niewygodny .xD Ja nie chodzę w Staniku bo mam małe pierwsi ale myślę żeby chodzić i nawet go mam chodzę do 5 klasy i zdałam do 6 od 6 klasie będę nosić nawet w nocy. Ringo1 odpowiedział(a) o 22:34 Ja jestem chłopakiem stanik nosze juz 3 lata bo mi w nim dobrze i lubie go a dobrze dobrany stanik jest nie odczówalny takze nos stanik pozdrawiam Uważasz, że ktoś się myli? lub
cpoF. 935zmjt2k7.pages.dev/206935zmjt2k7.pages.dev/292935zmjt2k7.pages.dev/190935zmjt2k7.pages.dev/160935zmjt2k7.pages.dev/71935zmjt2k7.pages.dev/18935zmjt2k7.pages.dev/229935zmjt2k7.pages.dev/54935zmjt2k7.pages.dev/182
bez stanika po domu